Inwestowanie w diamenty – czy trzeba być ekspertem?

Inwestowanie w diamenty – czy trzeba być ekspertem?

Wiele osób obawia się inwestować w diamenty myśląc, że to dziedzina dla ekspertów. Jako laik w tym zakresie obawia się czy kupuje dobry kamień, jaki to w ogóle jest kamień i jaka jest faktycznie jego wartość. Otóż na diamentach nie trzeba się znać, znają się za nas firmy certyfikujące.

Każdy diament jest zaopatrzony w certyfikat. Najlepsze z nich to certyfikaty GIA, HRD i IGI.

W certyfikacie znajdziemy wszelkie informacje dotyczące kamienia, takie jak:

  • Masa
  • Czystość
  • Kolor
  • Szlif
  • Wykończenie
  • Symetria

Zatem gdy już będziemy wiedzieć jakie parametry ma nasz kamień, wystarczy sprawdzić w cenniku ile on jest wart według ceny rynkowej np: Brylant o masie 1 ct , kolorze D i czystości IF według cennika kosztuje 19800 usd netto. Wówczas sprzedawca powinien zaproponować nam rabat od tej kwoty i sami stwierdzimy czy to jest dobry zakup.

Kolejnym ważnym aspektem, który pozwala nam bez zbędnej wiedzy kupić kamień jest laserowa inskrypcja. To nic innego jak wypalony na kamieniu numer, który widnieje na certyfikacie kamienia. Można go zobaczyć po 20 krotnym powiększeniu. Tym samym nabywamy pewność, że kamień i certyfikat stanowią integralną całość.

Pozostaje pytanie jaki kamień wybrać?

Kamienie dzielą się na dwa segmenty:

  • Inwestycyjne
  • Biżuteryjne

Kamienie inwestycyjne to takie, które stanowią około 3% wszystkich wydobywanych i są to kamienie w kolorach od D do G oraz czystości od IF do VS1. Ważne jest by szlif, wykończenie i symetria były najlepszej jakości czyli Ex (Excellent). Pozostałe 97% to kamienie, które możemy znaleźć u każdego jubilera i nie jest to korzystny zakup inwestycyjny (małe szanse zysku).

Jak widać zakup diamentów nie jest skomplikowanym procesem i na każdym jego etapie po krótkim zapoznaniu się z tematem, wiemy wszystko, by dokonać mądrej decyzji inwestycyjnej.

Komentarze

Zaloguj się lub zarejestruj aby komentować